Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

7 november 2020

Subiekcja starego subiekta

Gdy spełniły się obawy,
a nadzieje wzięły w łeb,
Czas karuzel zdjąć z wystawy
i na głucho zamknąć sklep.
.
Lepiej trzymać się z daleka
i po wszystkim umyć ręce.
Nie wiadomo, co nas czeka?
Czy kłopotów mniej? Czy więcej?
.
Czy kram teraz przejmą Żydzi
razem z Krakowskim Przedmieściem.
Wielu rzeczy się nie widzi.
Nowy pan już nie jest teściem.
.
Nie zdrowieje, kto narzeka.
Jest jak jest. Gorzej bywało!
Napomniał Szuman - lekarz:
Nie ma rady... już się stało.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1