Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

25 june 2021

Anomalie

Ład czyli Porządek Nowy
wszedł już w sezon ogórkowy
i sensacje wszelkie z wiatrem przeminęły.
Tezy wykute na blachę
to, co kiedyś było dachem,
rozerwały, przemieszały i pogięły.
.
W propagandzie - zab za ząb.
Cyber ataków i trąb
nikt się u nas tak niszczących nie spodziewał,
ale mamy jeszcze szansę,
by okopać się na flance,
zanim spadnie gradobicie i ulewa.
.
Nieporządek partie skłócił.
Ktoś nie wróci lub powróci -
zachęcony turystycznym bonem,
gdy wakacje i ogórki
zachęcają do powtórki,
choć nastoje są skwaszone - ceny słone.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1