Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

20 february 2023

Po rozum do głowy

Zapomniała mądrość zbiorowa,
że to, co się roi w głowach
siłę ma samospełnienia
i na gorszy świat nam zmienia.
.
Obawy, oczekiwania
potrafią oczy przysłaniać
na to, co się wokół dzieje.
Ziemia się pod nami chwieje.
.
Obudziły się żywioły
i otulinę chochoły
odrzuciły z publikacji
bezrozumnie i bez racji.
.
Jest medialnej czas łatwizny.
Powtarzają idiotyzmy
na bezdechu i bez przerw,
że jemy robactwa czerw.
.
Wszelkich marzeń o schabowym
zakaże Porządek Nowy
i bez jakiejkolwiek zgody
odstawi nam samochody!
.
Tego nawet wstyd powtarzać!
Komentować, zauważać,
kiedy świat na wszystko gotów
pragnie zrobić z nas idiotów.
.
By nie pytać już w szaleństwie,
czy godzimy się " w zastępstwie"
wspomóc ekspedycją zbrojnie
plan o nieskończonej wojnie.
.
Będą kręcić, straszyć, modzić
na co nikt by się nie zgodził,
aż na zamkowych krużgankach
da emocjom upust Flanka!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1