Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

9 march 2024

Lunatyk

Samotny staruszek
pieszczotą poduszek
wypełnia brak bliskiej osoby,
a myśli okruszek
mówi: Zasnąć muszę
po dniu depresyjnie nerwowym.
.
Znikają w ciemności
pełne bezradności
wieczory i noce bezsenne.
Wraca bez litości
żal wielkiej miłości
i smutek tęsknoty bezdennej.
.
Nie ma na to rady,
leku i porady
w reklamach wyświetlanych co dzień
Lśni halo księżyca.
Śpi cała ulica.
Lunatyk wierszm pisze w hipnozie.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1