Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

7 september 2024

Chodzą słuchy...

Chodzą słuchy i podsłuchy
w smartfonach i telefonach.
Tych służbowych - wiecznie głuchych
i prywatnych - w naszych domach.
.
Zapisują, rejestrują
mądrość i majaki chorych
i w aluzjach poszukują.
gdzie jest wojna i terroryzm.
.
Potem szpiegom przekazują
wszystko o czym była mowa.
W ten sposób realizują
doktrynę Gierasimowa.
.
Sztab dokładnie treści bada
i przygląda się nastrojom,
wiedząc, że państwo upada,
gdy się ludzie mówić boją.
.
To nie jest zwyczajny strach
tylko zbiorowa psychoza.
Myśląc, że się zbliża krach
wewnątrz oraz wpływem z poza.
.
Na który nie ma sposobu
w nakazanej poprawności.
Presja z zewnątrz - ze stron obu
łatwy podbój ma uprościć!
.
Filtr ma algorytmy swoje
na wybory.wpływające.
Można wygrać z nim spokojem
zamiast dmuchać na gorące!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1