Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

5 november 2024

Wierszyk specjalny

Wyniku dziwnych wyborów
nie będzie tego wieczoru.
Do aktu zaprzysiężenia
wiele może się pozmieniać
i jeszcze w rękach Bidena
będzie świat, wojna i scena!
.
Na ten czas oddechy wstrzyma
siła obca i rodzima.
Z obawy - nie bez powodu.
Nikt nie chce ginąć za młodu,
a przegranym wszystko jedno.
Sondaże i ludzie bledną.
.
Nawet jasnowidz Jackowski
układanki zgubił klocki
i nic widzom nie doradza,
mówiąc: "Coś tu się nie zgadza!",
bo mu zakłócają wizje
prorządowe telewizje.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1