Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

26 april 2011

Centrum

Utworzono Centrum Myśli...
Po te myśli zaraz przyszli
specyficzni dość artyści
z kręgu bardzo szczególnego
mazowiecko - kościelnego.

Grubą krechą kreślą krąg,
żeby wyciągnietych rąk
nie pokazać Panu bliżej.
Z ulic usuwają krzyże!
Wciąż nerwowy mają tik
powtarzając - KIK, KIK, KIK.

Kluby! Kluby! To jest to!
Krzywe koło - krzywo szło!
Trzymają okragły stół,
by nie złamał się na pół.

Muli mularska choroba.
Ludzie modlą się przy grobach,
a ci krzyczą : - Nie po trupach! -
ustami swego biskupa.

Gdzie jest centrum Centrum Myśli...?
Tego sam się nie domyślisz.
Gdzieś na szczycie piramidy
nie myśli siadły, lecz zwidy!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1