Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

29 october 2011

Dylemat

Na planecie krasnoludków i Maryś
nie siedź nigdy w ogródku gdyś stary.
Gdy cię w kwiatkach spostrzegą sierotki -
może los nie okazać się słodkim.

Krasnoludki w ogromnej są cenie,
gdy Marysie przechwyciły Ziemię.
Potężniały i rosły nad miarę.
Krasnoludki się stały towarem.

Wymiarowych krasnali już nie ma!
Reszta gdzieś się ukrywa w podziemiach.
Marysie tuczą gęsi. Ich świat jeszcze się kręci.
Dysproporcje sprawiają dylemat.

Na świeczniku jest kilku krasnali.
Wystawieni na pokaz zostali,
potem wielka jest dziura,
zamieszanie w strukturach ,
nikt takiego podziału nie chwali.

Wszystko wzięło się z przekonania,
że krasnale są od pomagania,
a Marysie powinny paść gęsi.
Trudno teraz tę bajkę odkręcić.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1