Marek Gajowniczek, 13 february 2020
Ja tak lubię czekoladki.
Pod każdą postacią lubię.
Teraz fiskus przez podatki
z czekoladek nas oskubie!
.
Droższa w kraju będzie słodycz.
Nie każdy jest uciech godny?
Cywilizacyjna zdobycz -
smak c z e k o l a d o p o d o b n y ???
.
A propagandysta powie,
że mu serce z obaw drżało
i w trosce o m o j e zdrowie,
Wystarczyć musi kakao!
.
Endorfin mam wciąż za mało,
Zwłaszcza tych - euforycznych!
Rozum komuś odebrało
szastanie groszem publicznym.
.
Rząd łaskawy na obawy,
na lęki i na straszenie.
Większe mu wsparcie Ustawy
może dać z a d o w o l e n i e !!!
Marek Gajowniczek, 12 february 2020
Gdzieś, na pograniczu cudu
słychać było - ł u b u d u b u !!!
wielkiej politycznej gafy.
Nikt nie śpiewał już do szafy,
w której pękły kręgosłupy.
Ostatnie szkielety grupy
rozsypały się w kawałki,
gdy ktoś ważny miał być ''miałki"?
Przymiotniki polityki
są w kampanii jak korniki.
Każdy występ zniszczy nam
mały szkodnik - byle cham
i zwyczajna podłość ludzka
wykrzykując w morze z Pucka
obraźliwy zwrot na ce-ha,
a sponsorka się uśmiecha.
Marek Gajowniczek, 12 february 2020
Bójka wkoło.
Wyjdź lub dołącz!
Niewesoło...
Niewesoło!
Słoma wyłazi chochołom.
Sądy, roszczenia i długi...
Nigdy "jedni przeciw drugim"?
Jeśli Nieba kuratela
nie prowadzi do Wesela
i za łby się gawiedź bierze -
kraj się trzęsie od uderzeń -
wszyscy na agenta Tomka!?
To przez niego chleba kromka
spadła masełkiem do spodu
i z Narodu dwóch narodów
posypały się podziały
na gmin - Gminy i Kahały.
Bójka wkoło.
Wyjdź lub dołącz!
Niewesoło...
Niewesoło!
Słoma wyłazi chochołom.
Sądy, roszczenia i długi...
Nigdy "jedni przeciw drugim"?
Korupcyjnych afer serie.
Boże!
Noże?
Wstrząs. Brewerie.
Sądzą koterię prawniczą
i na sprawiedliwość liczą?
Znany syndrom filipiński
zmutował i wirus chiński
rozpalił gorączką skronie.
Z wycieczką Tinanic tonie!
Czy na powierzchnię wyniesie
kamizelka po Prezesie
nowego Zenka w koronie?
Nie wiemy.
Głosujmy!
K o n i e c
Marek Gajowniczek, 11 february 2020
Tych butów nikt już nie pamięta
i sporów o astronomicznej cenie.
Inwigilować Prezydenta?
To skandal, a nie przekroczenie!
Kelnerów przekupi ochrona.
Kolacja będzie przystrojona
mikrofonami w ośmiorniczkach,
a śledztwo po ślepych uliczkach
błądzić do dzisiaj nie przestało.
Niewiernych Tomków przypomniało
i kulejącą nogę Bolka.
Było - minęło... Nie płacz Jolka!
Polityka - Oddział Zamknięty.
W walce o władzę nie ma świętych
i w porcie we Władysławowie
pofolgowano nieco sobie.
A w mediach łakoci zatrutych,
potrafią wciąż psom uszyć buty.
Marek Gajowniczek, 11 february 2020
Słychać krzyki obu stron:
To on zaczął! Nie! To on!
Trwa cytatów licytacja,
a w wariantach i wariacjach
ukrywana jest metoda:
Trzeba chamstwa więcej dodać,
by pokazać - Kto tu rządzi
i czyj wybór spór rozsądzi?
Potwarz widoczna na twarzach -
winą tego, co powtarza,
rozpowszechnia do znudzenia
zawsze z miną oburzenia,
a strategia tkwi w sposobie -
Jak ty mnie... tak i ja tobie!
W końcu - "nie ma tego złego...",
więc - więcej tego samego!
Marek Gajowniczek, 10 february 2020
W polityce czas koszmarny,
a nad Polską niż polarny.
Przez sondaże przeszła Ciara.
Trzeba bardziej się postarać,
bo i największego zucha
złamać może wirus z Wuhan...
i nad urną będzie ciszej,
gdy frekwencja nie dopisze.
Czas seniorom do trzynastki
bezpłatnie rozdawać maski
i gorączkę mierzyć w czołach,
żeby PiS zwyciężyć zdołał.
Marek Gajowniczek, 9 february 2020
Świat zepsuty. Wiosna w lutym.
Dziś dowiaduje się człowiek,
że popsuli ład sędziowie.
Urządzili z nim zabawę
ci, co wciąż są ponad prawem.
.
Doświadczymy. Nie ma zimy.
Nieistotne, co sądzimy.
Najważniejsze są wybory -
nie astronomiczne pory.
.
Świat wypaczeń. Zmiany znaczeń.
Rozum zbity z pantałyku.
Misja - scysja... i po krzyku,
bo władza władzy dogadza.
Świat się zmienia. Nie przeszkadzać!
.
Zagrożenie lud jednoczy.
Wuhan dmucha, jak wiatr w oczy
i obawy rozsiał nagle
powiew smoczy wiatru w żagle.
.
Kastowa era Wodnika.
Masońska ezoteryka.
Każdą zmianę goni zmiana,
aż ustali punkt Barana
zwariowana polityka.
.
Do pełnego zrozumienia
będzie się bez przerwy zmieniać
ferment zatrutego ziarna,
aż świadomość planetarna
pozwoli na skok kwantowy -
zwrotny, wielokulturowy.
W obfitości wiek bez win
nowych szans - przez trans sfer z Chin.
Marek Gajowniczek, 8 february 2020
Twórzcie Polacy - Rodacy
Bezpartyjny Blok Współpracy...!
Bo rząd nie chce szukać zwady
I bez wsparcia nie da rady!
Nie da rady. Nic nie zrobi.
Porządkowi i siłowi
stoją po przeciwnej stronie.
Weźcie sprawy w swoje dłonie.
Naród ma być suwerenem!
Kluby Gazety - na scenę!!!
Marek Gajowniczek, 7 february 2020
Kiedy znikną z polityki
święte krowy, święte byki...
cała święta rogacizna?
Kto im immunitet przyznał?
.
Kto stworzył system kastowy
i ubiera święte krowy,
laurami nagród wieńczy?
Naukowcy? Czy zboczeńcy?
.
Naród? Czy władzy elita?
Skąd Złotego Cielca świta,
bo nie z soli ani z roli,
jeno z tego, co pozwolił!
.
Który polubił brzydotę
i występek zmienił w cnotę
niedostępne tworząc sfery
wykształcenia i kariery.
.
Feudalne i dziedziczne,
a obok nich getta liczne
społecznego wykluczenia
i systemu nie chce zmieniać!
.
Stąd ta polemika wściekła
i obrona kręgów piekła,
które dla mediów są niebem.
Życiem... i nie samym chlebem.
.
Patologia się rozrasta.
Nie rodzina, ale kasta
dzisiaj siłą jest narodu
dla pozwanych i powodów!
Marek Gajowniczek, 5 february 2020
Po żydowsku, czyli na opak.
To zamiennik, albo sześciopak.
To dać w mordę tak, jakby nie dać.
To ustąpić, a z zyskiem sprzedać.
.
Po żydowsku to znaczy cierpliwie.
Nie od razu i nigdy w porywie.
Po drobinie i na długie raty.
Znaleźć z biednym, a zgubić z bogatym.
.
Z całym światem się naraz nie kłócić.
Sytuacja się może odwrócić.
I nie wszystkim się trzeba podobać.
Drogo sprzedać a tanio kupować.
.
Jednoznacznie, pochopnie nie sądzić.
Nie wiadomo, kto nami rządzi?
Kogo zna? Ile ma i co może?
Jest, jak jest i szelest... Było gorzej!
.
Po żydowsku, po europejsku -
To dostojnie, a nie po plebejsku.
To wystawnie i władczo - szampańsko!
Zawsze z wiarą judeochrześcijańską!
.
Po żydowsku to salomonowo.
Dobry zastaw, a ważniejsze słowo
I milczenie, gdy wiem, że nic nie wiem...
I Ustawa Cztery - Cztery - Siedem!