28 march 2011
Głos
Dość! Dość już milczenia!
Ile umarłym żyć
Ile w ciszy istnienia
Ile można w niej być?
Stara postać we mnie umiera,
Do życia się cichy głos budzi.
Wielkość nie wybiera,
Chcę być pierwszą z ludzi.
Każdy wybierze mnie człowiek
I wskażą aniołów ręce.
Oddam na każdy wiek
Swój głos i serce.
Każdemu milczeć nakażę
By lepiej było słychać me słowy
I wszystkim pokażę,
Że jeden głos jest wyjątkowy.
Nie będą martwymi słowa poety.
W pamięci się karty wryję
Wielkością i sławą me imię okryję
Lecz wieczność musi poczekać,
niestety.