Wieśniak M, 15 may 2013
plan był boski
dwa hipermarkety
basen
trzy kioski rzucone niedbale
w panoramę pastwiska
duży baner dominujący
w terenie
- twoje miejsce na reklamę
i na wyzwiska
w wyścigu urojeń do rad powiatu
koszt budowy niewielki
z niewielką stratą
na terminowości
i budki lęgowe dla ptaków
(... więcej)
Wieśniak M, 14 may 2013
na smętne literowisko
wlecze się strona za stroną
a wstęp mówi wszystko
ucieka wzrok ku niebu
i pod stopami się plącze
opcja "wielki poeta"
bez możliwości wyłączeń
dudni miarowo rytmicznie
uderza w klawisze - wokal
odchodząc nieprzemakalnie
strużką w (... więcej)
Wieśniak M, 6 may 2013
godziny do świtu
odmierza ognisko
nieboskłon srebrzysty
rozjaśnił polanę
dłonią zadumaną
wędruję we wszystko
co się wydaje
tak łatwo podane
wiara w odwadze
w działaniu siła
wiosna triumfująca
ożywczo nastraja
szepczesz do ucha
tajemne zaklęcia
ze słów wyłapuję
(... więcej)
Wieśniak M, 1 may 2013
chodniki ścieżki ja i pies
miarowy z przodu
tyłu
boku
trawy chrzęst pod łapą
osłupiający mlask pod butem
(jestem gapą)
furkocze na wietrze
biel prześcieradeł
kolorowe figi dęte spod sadeł
marszruta cieszy słońce topi zapał
rzucam patyk
potem jeszcze jeden
(... więcej)
Wieśniak M, 18 april 2013
Na Kamajach śnieg i lód
na Kamajach ziąb i chłód
w poczekalni wiosna
wszystko proste jest jak drut
pani zima gra jak z ...nud
na bieluchnych krosnach
został węgla ino pud
starczy czy zabraknie ciut?
do pierwszego słonka
burzy się pod sejmem lud
może to premiera trud?
że wiosna tak (... więcej)
Wieśniak M, 17 april 2013
nie całe bo reszta w innym formacie
niewiele o nim słychać
lecz je poznacie
za lat dwadzieścia
czterdzieści
dwieście
tylko nośniki z sobą przynieście
Wieśniak M, 15 april 2013
kobieta to kobieta a męźczyzna?
a gdzie tam
nie jest mężczyzną wtedy i tylko wtedy
choć czasem przy święcie
od biedy
albo odwrotnie w zależności od indywidualnego
toku
pies staje się kotem gdy kolana mości
na boku
kot psem bywa kiedy się wyrywa
na kobiety
(... więcej)
Wieśniak M, 14 april 2013
pierwszą wypłatą
na małe zachcianki
założyłem aksamitne
i trendy
kajdanki
a potem druga
i trzecia i czwarta
na ciepłe bambosze
miękkie łoże
spartan
w głąb
dalej i mocniej na
niesamowite
złote oczka łańcucha
wspomagam kredytem
i z najwyższej półki
(... więcej)
Wieśniak M, 11 april 2013
dzień daleko na wschód od żegnam tlił się iskierką
podtrzymywaną na słowiku z ożywieniem rosy
siedzieliśmy na werandzie przy pierwszym parzeniu
wznosząć nad zwykłość ostatnie dwa
papierosy
Wieśniak M, 7 april 2013
światopogląd leżał już jakiś czas
zielony meszek tu i ówdzie wlazł
na gładkich licach snując się patyną
nie szokował salonów pochodni nowiną
leżał odłogiem i nawet nie kwiknął
gdy go wytykano
już zdążył przywyknąć
zamienić zwiewną haleczkę
w praktyczną skórę wołu
(... więcej)