Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

20 march 2014

barda z barci opowieści

pewnego razu
zamieniła się matuszka ropucha w słońce
zaraz też wyskoczyły z hołdem wieczystym 
zające
popędziły lisy z podkulonym ogonem
zbiegły się wilki 
przymachały gawrony
bieżyła  żywo wszelka  różnorodność 
leśnego narodu
i tylko żółw gamoń nie zdażył  
aż do zachodu






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1