22 may 2011
słowo w niedzielę
zamknięty geriatrią zdarzeń
na sznurkach powspomnień pomarzeń
znowu przenoszę góry
żywiej uderzam w struny
idę z motyką na słońce
i
nie jestem
własnym ojcem
22 may 2011
zamknięty geriatrią zdarzeń
na sznurkach powspomnień pomarzeń
znowu przenoszę góry
żywiej uderzam w struny
idę z motyką na słońce
i
nie jestem
własnym ojcem