22 july 2011
przy bądź
poczekaj podczołgam się do najbliższych wierszy
zaprzyjaźnię dłonie z ruchem
postrzępione konfetti rozsypię pod stopy
przejdziesz po kobiercach
otworzę głowę na oścież
wygnam zakurzone pająki
wpuszczę świeżego powietrza
mam białą farbę podobno zmywalna