Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

15 september 2011

smog

wdarł się do domu za gardło chwyta
jak co dlaczego o nic nie pytaj
kwituje ciszą wścibskich i kwita

gdy atmosfera dymem spowita
smogowi dobrze i nic nie zgrzyta
choć
gdyby tak jeszcze tu smog-kobita
w tumanach przyszła
chętnie powita






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1