Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

1 january 2012

pieprz..y hapiniujer

ulica zaścielona nocnym koszmarem
niezachwyca tęczą
słońce podkreśla szczególy
mnie w samotnym marszu
ku przyszłości
pcham ją przed siebie
a ona śpi

rozlana twarz krzyczy
hapiniujer!
bezmyślnie powołując ją
do przeżywania radości
poranka
dopada mnie
tu i teraz






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1