LUCJA, 23 june 2011
coś we mnie wygasło
choć jeszcze nie spełniło
wypaliło się bez płomienia
który prowadzi do zguby
... do unicestwienia
wciąż walczę o swoje "ja"
by nie popaść w nicość
jeśli już sięgnąłem dna
proszę PANIE o litość !
LUCJA, 18 june 2011
dotąd błądziła zagubiona
na tym świata padole
"takie życie ja (...)"
dziś wie co czuje
samej siebie jej brakuje
LUCJA, 14 june 2011
dodatnio naładowane chmury
zbliżyły się ku sobie
do zderzenia nie doszło
porywający wiatr
rozdzielił je
choć burza zmysłów
blisko była
rozsądek wziął sprawy
w swoje ręce
odrobina czułości i...
nic więcej
LUCJA, 11 june 2011
budząc się nad ranem
widzę ściany, okno i drzwi
widok ten sam jak co dzień
kochana! gdzie jsteś ty
następny dzień - powtórka
drzwi, okno i ściany
krążą wokół mnie jak opętane
myśli zamroczone czy pijane?!
w nocy dręczą mnie koszmary
widzę twarz ukochanej
zrywam się i wiem jedno
to samo będzie nad ranem
ściany, okna i drzwi
dlaczego to nie ty?!
LUCJA, 11 june 2011
(inspiracja-kobieta na trasie szczecińskiej)
stoję przy drodze
jak ten znak drogowy
leciwa, wszak doświadczona
lepiej ode mnie mają krowy
na łące wyżerka od rana
ta nie czeka na klienta
w stadzie jeden byk
to rzecz święta
Przed laty miałam opiekuna
obecnie na własną rękę stoję
przy tym samym słupie
Podstarzałą "maczo" kopnoł w dupę
pozostały mi tylko marzenia
które nigdy się nie spełnią
chciałam założyć własną firmę
by na mnie zarabiały inne
obecnie to kuriozum
przed laty miałabym klientów wielu
jednak nigdy nie otworzę swojego
"burdelu"
PUENTA
żeby być kobietą, trzeba być nią na prawdę
LUCJA, 7 june 2011
chciałem zamienić ją w wiór
stwierdziła, że jest zatkana
budzę się nad ranem
z pyska wystaje mi sznur
to nie wielka strata
oby to była herbata
LUCJA, 7 june 2011
poukładany równiutko na półkach
grożniejszy niż woda i ogień
męski tak zaczaruje, że
przy bliższym kontakcie
wgniecie go w podłogę
LUCJA, 6 june 2011
miłość i nienawiść
dwie skrajności uczuć
pośrodku wielka dziura
- obojętność