Poetry

Tamara Titkowa


older other poems newer

22 december 2010

Rymy to są takie wstydliwe zapachy

Siała baba w spak.
Choć wiedziała jak

A dziad wiedział,
źle powiedział
Było mu to w smak.

Rośnie babie krzak
dziad na niego wlazł
będzie goreć
niedowiarek

liście zje przed
senną marą
będzie sam dla siebie
karą.

Rymy
to są takie wstydliwe
zapachy






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1