Poetry

Jarosław Jabrzemski


older other poems newer

10 september 2012

zmielone łąki raju

(do pojeba teraz
nikt nie strzela na pamięć
o mamie)

leżę na trawie
i nie odcinam się od tła
jestem
 
prawie
jak king kong po upadku
z empire state building
coś jeszcze
w płucach gra
 
o matko
serce wciąż bije w ciele bezsilnym
chciałbym posłuchać led zeppelin
to dla nich na dachu czeka lądowisko
zbudują schody do nieba
dla mnie
 
okrzepłem 
i wszystko






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1