Poetry

Jarosław Jabrzemski


older other poems newer

22 may 2011

żelazko

zdeformowana dusza
wyjmowana i wkładana
podgrzewana i schładzana
nie mieści się w korpusie

nie warto węgli wzruszać
z szacunku dla przebrzmiałej treści
ciało zduszą pośród miału
wartko oddadzą diabłu
z duszą

do zobaczenia w maglu
skarbie
po diable przyjdzie nagle
olśnienie

wyżymanie na ekranie
prasowanie na scenie

zmień mnie
słońce
nic nie jest gorące
niezmiennie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1