28 may 2011
a choćby i potop*
Moje miejsce jest w domu wariatów.
Werner Herzog
płaczesz
pod oczami worki
z piaskiem
z piskiem
łza się nie przeciśnie
do snu układamy
zwyczajnie wyschnie
i będzie ślicznie
wszystkim gra muzyka słychać
tam tamy
chronią kurczaki przed stroszkiem
życie bije rytmicznie
w dupę
skończyły się proszki
jutro kupię
*après nous, le déluge
Jeanne Antoinette Poisson