Poetry

Jarosław Jabrzemski


older other poems newer

4 july 2011

gdybym był kurą to jeszcze dziś

kiedy rozpocząłem pracę w MacDonald's
było trudno

 
 
 
muszę przyznać
że piszę na Bródno
oddać wizerunki fantomów
karykatur
przeinaczeń
jest mi nudno
raczej

pragnę
wyrzygać bigmakiem
na woskowany papier

piszę na brudno
jak Słomczyński na serwetce
tłumaczę kartę sztuka po sztuce
nie znają Szekspira nieuki
ja znam
a znać nie chcę

czas mi się mierzył Ulissesa trudem
jednodniową pieściłem ułudę
złowionego w strumieniu pstrąga
i nie pomyślcie że urągam
skrzydełkom kurczaka
cieszy mnie klaka

czytałem o tym
cichym ścigała mnie lotem
nie ćmą z okładki
nie z grzbietu kluczem
jestem spowitym bułką kłopotem
wybaczcie że przełknąć trudno
mówiłem piszę na Bródno
a śmierci z przemielenia
dopiero się uczę






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1