Poetry

Jarosław Jabrzemski


older other poems newer

7 july 2011

dożywocie

*
drzwi otwarte na oścież
ciąży nadmiar gościnności
gospodarz zadufany
odporny jak talizman
skrobie napis na ścianie
o nic nie pytać
tworzy drapieżną fakturę

proszę nie czytać w bliznach
za ciszę dziękuję
potyka się z murem
reliefów nikt nie zamaluje
płoszy krzywizna
i złe proporcje

gospodyni w depresji
wraz z ojcem
wszystko się zmieści
z wyjątkiem treści w tej pustce

**
tabletki doustnie
iniekcje dożylnie
gotowa
lewatywa

a teraz uśnij
albo spij mnie
z głową
niech się przemyślnie kiwa






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1