Poetry

Jarosław Jabrzemski


older other poems newer

18 december 2011

z potrzeby posiadania odzieży ochronnej marzyciel pisze do Natare

potęga
dreamer versace
magiczny seks przy umywalce
łamańce na cztery palce
piątym mnie morduj inaczej
pokus nie zwalczę
stękam
a jeszcze tańczę

tożsame wieczory i ranki
bez kija
nie podchodź do kijanki
po piąte nie zabijaj
tak pięknie pachniesz
że natchniesz

otwartym nadzienie sprzyja






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1