Poetry

sisey


older other poems newer

10 december 2011

jasełka w mieście P.

kto by pomyślał że aż z Kentucky
dzioby pazury tłuszcz na palcach
i to krzesełko krwisty plastik
lulajże luli lulaj
 
trzeba być prętkiem jak zostawi
mięsa przy kości albo i colę
ludzie bogate świętować jadom
lulajże luli lulaj
 
muzyczka z radia mruga jodełka
lepiej niż w domu gdyby nie czarni
cichutko suną drzwi poczekalni
lulajże kurwa lulaj
 
nic to że stopa w reklamówce
byleby śnieg nie padał
dali z opieki ładną kurtkę
lulajże Jezuniu lulaj






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1