Poetry

Stefanowicz


older other poems newer

26 may 2011

chłopiec którego nie ma

tamtego dnia brzozy 
trzęsły się z gorąca
i nudów a trzmiele szeptały
ciepły wiatr
                 pyli mak
                             żadnych skarg
powietrze nie znało
asercji nie było niczego
do pojęcia więc nie istniało
niepojęte
             prominentne
                              i pośpieszne
chłopiec którego nie ma
gonił za latawcem a ten
nie miał czasu by czekać
trudno powiedzieć kto był
bardziej ulotny

inspirowany wierszem laury bran "To nie był sen II"






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1