Poetry

Stefanowicz


older other poems newer

21 october 2011

zaduszni

niewiele jest piękniejszych rzeczy
niż te płonące zniczne pola
pod cichociemnym mroźnym niebem
 
niewiele takich zapamiętań
parafinowo mroczną porą
w której się zmieszczą nieobecni
 
można używać zeschłych liści
lub zapomnianych dawno dotknięć
tak samo dobrze rozpalają
 
jesteśmy cisi oprócz dzieci
one tak dużo muszą jeszcze
zużyć płomieni nim zapomną






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1