28 september 2011
Malcolm... [Portrait]
jako malec już trochę odchowany. Karmiłam go papką z rozgotowanego ziarna, ciemnego chleba i zarodków pszenicy, dodając witaminy jak dla dziecka. Co kilka godzin, nawet w nocy. Na tym etapie pod skrzydełkami był jeszcze całkiem goły.
technical information: aparat cyfrowy, bez przeróbek
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade