5 april 2012
Radosnego Alleluja!
na śnieżnej bieli obrusów
zapachy pierwszych dni wiosny
wśród drobnych liści borowin
przycupnął zając radosny
znów czerstwą szatę odnowił
niewielki z ciasta baranek
nad losem świata się głowi
zdziwiony krasą pisanek
i żółtym licem żonkili
co uśmiech dają od rana
jak mazur z buźką w wanilii
i baba w lukier odziana
promykiem mikrym wiosennym
świat cały chcemy nakarmić
gdzieś znika bura codzienność
gdy Alleluja śpiewamy