Poetry

Anna Maria


older other poems newer

10 april 2013

Na niby

Chciałabym mieć dom
ale cóż to znaczy
- mieć dom
mieszkać w nim
zamkniętą w czterech ścianach
otoczoną murem chłodu i kamienia
czy żyć
w drewnie które w bólach płynących lat
zrodziła ziemia
w przestrachu przed nietrwaniem
Dom
to sny czy wspomnienia?
To ludzie czy wiara
w nadchodzace niespełnione niemożliwe
dziwne
wciąż śnię o nim
mimo że nie wiem co oznacza
kwiatami ścielę podłogi
księżycem pachnące
wspinając się na górę
wyglądam przez okna
na ogród przykryty dywanem
traw
jestem tam
i nie jestem
jednocześnie
ludzie pochylaja przed domem głowy
pogrążeni we śnie
zagubieni-odnalezieni
moi-nie moi
dalecy-bliscy
wystarczyło ich
wyśnić
jak ten dom
Prawda-Nieprawda
jawa-sen
dość że po otwarciu oczu
ich nie ma
przepadł i on






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1