Poetry

dora pandora


older other poems newer

20 april 2012

Sępy

ludzie w obłudzie żyją
karmią się resztkami
sępy
trawią życie jak żarcie
potem zalega im w żołądku
nic fajnego wdychać te opary
fałsz jak bakteria się mnoży
nie trzeba uzywać nawet mikroskopu
brud i szarość na blacie kuchennym
nożem pokroić jak mięso
sępy
krąża już nade mną






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1