Poetry

przemubik


older other poems newer

12 june 2011

sny w hospicjum

wy prorocy, inspiratorzy - odnoszę się do was
kobieta na wózku inwalidzkim - wstała
mężczyzna pogłaskał czule żonę chorą na alzheimera- wróciły wspomnienia

ręce już tak się nie trzęsą, głowa tak nie boli, rak nie zżera od środka
...tylko łza się w oku kręci
nadjeżdża karetka, z następnym pacjentem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1