Poetry

przemubik


older other poems newer

8 august 2011

trzeci atak

Trzęsą mi się ręce i bardzo się boje, głowa cala lata
Łapie paranoje
Ludzie tacy wrodzy - dajcie mi spokój
Tabletka na uspokojenie - nie chce być w koku
Kroki - coraz bliżej, jestem domu
W końcu trzeci atak - w tym roku
(trzeci stycznia) - zima okrutna
ludzie też - czarne dusze,  (bez jutra)






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1