Poetry

przemubik


przemubik

przemubik, 6 november 2011

tak się rzeczy mają

widzisz tak już rzeczy stoją
ludzie czasam się mnie boją
strachy zaszywają słowem
dzisiaj jesteś moim wrogiem
potem oblewają ciało
razem w grupie będzie śmiało
się wywyższał każdym zdaniem
nosisz maskę i przebranie
pokaż mi swój twardy pancerz
ty się bronisz ja nie tracę
i w pół zdania się zatrzynam
każde słowo to dyrdymał


number of comments: 6 | rating: 4 | detail

przemubik

przemubik, 5 november 2011

tańcz mnie Boże

po tancerzu został dziennik zapisany
ciało myśli poza słowem
schizofrenia - Jestem Bogiem
 w każdej tej komórce ciała tkwi energia doskonała

oko też pośrodku czoła oto Niżyńskiego szkoła


number of comments: 1 | rating: 1 | detail

przemubik

przemubik, 5 november 2011

samobój na trumlu (prowokacja)

do wszystkich czytających i piszących na Trumlu:
przemądrzałe komentarze i dwuznaczne w swym wyrazie
kogoś chyba pojebało bo napisał :"kiepskie"
pało - ty nie wiesz co podmiot ma w sobie
ty tak sobie komentujesz moje wiersze wartościowujesz
ten jest lepszy tamten gorszy tamten słaby a ten znośny
masz za dużo tu powtórzeń tu literówka
tu ort
oskarżenie że niemoralne
zaraz jakąś bzdurę palnę - ale po co piszecie czytacie chyba co robić ze sobą nie macie...
czy tu ktoś pozjadał wszystkie rozumy?
serdecznie życzę to czytającym by wysłać za mną szybko list gończy


number of comments: 1 | rating: 0 | detail

przemubik

przemubik, 4 november 2011

miło mi

miło mi 
mi również
policzymy się z tobą
miło mi
mi również
upozoruj coś
na przykład?
nie wiem może miłość
kochanie bierzemy ślub 
miło mi


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

przemubik

przemubik, 3 november 2011

kind of blue?

w Święto Zmarłych słuchałem z kotem Milesa Davisa
zrobiliśmy z "kind of blue" - "kind of red"
daliśmy jazzu!


number of comments: 2 | rating: 2 | detail

przemubik

przemubik, 3 november 2011

przyzwolenie na zło

mimo wszystko przytakuje
przyzwalam po cichu na zło jakie się na mnie dokonuje
przywołuje wspomnienia wszystkich ciosów
lekarstwem okazał się sen
zapomniałem wiele przykrych słów
w podświadomości czai się największy wróg
ja


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

przemubik

przemubik, 31 october 2011

żółty

wyciskam cytrynę patrząc w słońce
gdzieś na żółtym świetle przygotowany by ruszyć w drogę
optymizm stabilność i twarde stąpanie po ziemi 
Boska szata


number of comments: 0 | rating: 0 | detail

przemubik

przemubik, 30 october 2011

tożsamość na dziś

ulepiłem dziś tożsamość na dziś:
emocjonalna - ten moment irytacja i przeziębienie
intelektualna - literatura piękna
obserwująca - widzę tego który przeskakuje kanałami szukającego przelotnej ekscytacji by zbudować wielkie ego
wracam - tylko do kogo?


number of comments: 0 | rating: 4 | detail

przemubik

przemubik, 28 october 2011

w podzięce za ratunek

w zielonym świele widzę cię - uratowałaś mnie przed skazą
czekam aż twoja wizja mnie wypełni po brzeg 
czasami cofam się w ciemność wtedy uciekam się do mantry twego serca
oświetlasz mi drogę w tych trudnych czasach


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

przemubik

przemubik, 25 october 2011

ha ha

teraz rozbujam się konkretnie napiszę o życiu
przyjmuje wyzwanie i kroczę na ostrzu miecza więc...
widzę po swojemu - masz coś do tego ? 
podejście nieteistyczne - to nie ma nic wspólnego z Bogiem
walczę z odruchem zamykania serca gdy mam dość  - czasem się nie udaję
dzięki traumie jestem wyjątkowy - mam odwagę odnajdować raz za razem siebie
i będzie bez puenty i wzniosłości


number of comments: 1 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1