Poetry

Mada44


older other poems newer

11 december 2021

Dzień Wigilijny nadszedł

Dębowy stół serweta ozdobiła
Na szydełku wydziergana.
Pod nią schowane siano,
Na talerzyk z opłatkiem.
Jak to w Wigilię tradycyjne dania.
Grzybowa z łazankami.
Karp smażony na maśle.
Czerwony barszcz z krokietami.
Łazanki z kapustą i grzybami.
I ziemniaki ze śledziem w sosie śmietanowym.
Kapusta z grochem
Tylko masłem i z cebulką kraszona
Jak to przy wielkim poście.
A na koniec kompot z suszonych śliwek
Dobry na trawienie po obfitej kolacji.
Wśród zastawy jeden pusty talerz zostawiony
Dla zbłąkanego gościa.
W tym dniu odmówić nie można.
Zapalone lampki na choince
Kolorowo świecą obejmując
Blaskiem wiszące bombki.
Z boku ustawiony świecznik
Z zapalonymi świecami dodaje uroku.
W tle słychać kolędy, wtórujemy po cichutku
Wypatrując pierwszej gwiazdki
Na tle granatowego nieba.
Jest, nareszcie jest, więc rozpoczynamy.
Z opłatkami w ręku życzymy sobie
Dobroci i zdrowia prosząc Najwyższego.
Z sercami na dłoni zasiadamy razem
Przy wspólnym stole.
W zaklętym kręgu obfitości miłości.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1