4 february 2012
Nie spłoszyć ciszy*
znów się zmieniasz bez słów na przekór
aby ciszy nie spłoszyć libretta
nie obudzić tęsknot i przeczuć
już zapomnij o deszczach - jesieniach
niech nas bawią cienie na ścianach
zwinnych myśli tam studnie i echo
w strunach marzeń milknie gitara
chcemy leczyć dziś serca gołębiom
to co lekkie chwyta się wiatru
później samo układa posłusznie
a ty czekaj - czujnie wypatruj
teraz widzisz że nie ma w nas złudzeń!
ile jeszcze zerwie się z furią
nagłych natchnień i pasji dla zmysłów
będziesz tęsknić nie raz do Julii
nam Romeo – wystarczy liryzmu!
* do nucenia