Focus, 3 february 2012
Wszedł do domu. Nie mógł się odnaleźć. Nie potrafił znaleźć ani jednej części siebie, która była by w stanie funkcjonować bez tej kobiety. Zapetlił swój umysł i zmusił go do wykonywania chociażby podstawowych czynności. Ściągnął płaszcz i usiadł. Zaparzył herbatę, podobno (... więcej)
Focus, 3 february 2012
Drżacym głosem, kurczowo trzymając jego dłoń, w końcu zadała to jedno pytanie. - Chcesz wreszcie odejść ? Uciec gdzieś daleko ? - Jego piwne oczy lekko spoważniały, ale nadal milczał. Spoglądał gdzieś za horyznot, jakby w pogoni za płynącą rzeką. - Odpowiedz proszę! - dodała trochę (... więcej)
Focus, 3 february 2012
Obudził się póżno. Nie czuł się zbyt dobrze, było jakby ciemniej, troche głośniej niż zwykle. Usiadł na łożku i chwycil butelke. Odłozył ją szybko, wystawił obie dłonie przed siebie i patrzył. Patrzył i niedowierzał. Drżały w jakimś amoku, szalone nie chciały ustać. Usmiechnął (... więcej)