6 february 2012
Dług
Pewnie panu dzisiaj dokuczył świat
Znam cholernie przykre i niemiłe
Lecz nie pomoże panu kilka dat
Ceruję wersem chwile
Być może nie świat te łzy wyciska
Pan się uśmiecha niepewnie trochę
Była bliżej odeszła po cichu
Lekką zabrała wodę
Pan się smuci pan płacze nie trzeba
Chociaż podobno są i dobre łzy
Ktoś mi kiedyś tę mądrość odsprzedał
Wciąż jestem mu dłużna bzy