Prose

Emdżej


older other prose newer

17 august 2011

Na halembie

Do głównej drogi dochodzi z lewej strony ulica Walczących.
Jak na ironię główna droga nazywa się Nowy Świat. Nowy świat a pośród niego
walczący? Nie wyobrażalne połączenie. A kawałek dalej dentysta. Dentysta!! Już
czwarty tydzień zapełniony borowaniem, wierceniem, plombowaniem, leczeniem
kanałowym, a i tak wszystko dąży do rwania. Life is brutal powiadają. Mówią
też, cytując mamę niejakiego Forresta Gumpa, że życie jest jak pudełko
czekoladek – nigdy nie wiesz, którą wybierzesz. Ja uprzednio zakrztusiwszy się
ziołowym cukierkiem uzupełniam ową słynną panią – życie jest jak pudełko
czekoladek, nigdy nie wiesz, którą się zakrztusisz. Powracając do ulic tak
niefortunnie nazwanych, ciekawe, którą nazwano najpierw. Jeśli walczących to
jeszcze można zrozumieć, bo w końcu dziś ludzie walczą, a już niedługo nastanie
nowy świat…






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1