20 november 2011
Było oczy otwierać na życie
Brak mi życia by dostrzec
wszystkie barwy motyla
z każdym dniem i nocą długą
czas ulatnia się jak eter
serce kroi ostre cięcie
jakoby to karma w mej udręce
liczę rany i blizny
czytam pożółkłe listy
i nic w nich takiego
tylko plamy na duszy gdzie oczy zamknięte były
gdy nie umiałam patrzeć przed siebie a cofałam kroki...