2 may 2013
Jeszcze skromna i nieśmiała
Stoi jesień za progiem
skromna jeszcze nieśmiała
zebrać pragnie załogę
już niektórych spotkała
pierwsza rosa srebrzysta
już chce ścielić posłania
z chłodu ranków korzystać
mgiełką trawy zasłaniać
wiatr podniebny artysta
chwali własne zasługi
marzy zatańczyć twista
w takt jesiennej szarugi
wieczór długi i szary
stoi cicho w kolejce
szuka kogoś do pary
z kim posiedzi w alejce.
L.Mróz-Cieślik