Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

6 november 2013

Chińska maść rozgrzewająca-z cyklu klapka wspomnień

medykament jak się patrzy
trzeba tylko nosek natrzeć
jak od ręki katar minie
balsam z tego przecież słynie

rewelacja i w ogóle
środek na przeróżne bóle
ból już po godzinie znika
nic nie boli i nie strzyka

wychwalano tak walory
więc próbował maści chory
chociaż piekło jak sto diabli
korzyści nie było żadnych

zachwalano chiński środek
skuteczność oraz wygodę
plusem tylko mała tubka
a po za tym to podróbka

L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1