Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

21 november 2013

W tym względzie już nic się chyba nie zmieni

wykupili już licencje znów komercja górą
powieje zgniłym zachodem co z naszą kulturą
takie oto picuś glancuś i oczu mydlenie
jaką chałą nas zaskoczą jeszcze na antenie

aby oglądalność była to dziś bardzo ważne
cóż że ograniczą przy tym ludzką wyobraźnię
tylko show tańce popisy smażone kotlety
by przyciągnąć telewidza a to same bzdety

i programy gdzie golizna nie krępuje wcale
ktoś powiada że po prostu ma do tego talent
na wizji ostatnio mowa tylko o potencji
jest reklama są pieniądze interes się kręci

nawet bajki małym dzieciom durnowate jakieś
przerobiony całkiem fajny Kubuś i Puchatek
nie wiadomo płakać teraz czy śmiać do rozpuku
chyba wszystkich telewidzów mają za nieuków






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1