Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

22 november 2013

Czy to aby tęgie głowy

misterna robota co do milimetra
nie stawianie płota lub robienie swetra
tutaj głowy tęgie i rozumy ścisłe
zbudowały wstęgę ulic w swym umyśle

plotły jak warkocze szosy autostrady
zarywali noce wchodzili w układy
w końcu się udało robota skończona
jednak coś się stało jakaś kiepska ona

słaby jest fundament oraz podwalina
podnosimy lament gdzie leży przyczyna
że coś nie tak poszło jak to było w planie
znów od nowa z marszu zacznie się łatanie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1