Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

9 december 2013

Po orkanie idą Święta

znów leje jak z cebra
jaka zaszła zmiana
i nic nie zostało
z wielkiego orkana

dał on do wiwatu
nad morzem i w Łodzi
jeszcze trochę wieje
ale nic nie szkodzi

śnieg znika zupełnie
trochę bieli szkoda
i teraz na odwrót
będzie tylko woda
 
tak źle tak niedobrze
taka pora trudno
trzeba i ją przeżyć
choć się robi brudno

idą Święta już lampki
na choinkach świecą 
znów śniegu będziemy
szukać jak za świecą






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1