Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

18 january 2014

Srogiej pani zimy rządy

biała szata świat przykryła czysto wkoło i przyjemnie
delikatnie ją wiatr zmiata jeszcze pani zima drzemie
gdy obudzi się dopiero kto tu rządzi nam pokaże
sprzymierzeńców swych ma wielu już szykuje wierne straże

zawierucha jej poddana gdy mróz szczypie gra muzyka
śniegiem sypnie po kolana nieokiełznana i dzika
może dać nam do wiwatu wszak przekorną jest królową
dzisiaj śniegu drobny płatek jutro armia ich nad głową

ma strategię rządzi srogo niczym w wojsku taki rozkaz
zawsze idzie własną drogą trudno takiej pani sprostać
więc na baczność jej poddani ona wyjść na swoje musi
teraz na jej łaskę zdani śnieg już pierwszy zaczął prószyć


Autorka L.Mróz-Cieślik






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1