Poetry

cieslik lucyna


older other poems newer

19 january 2014

Romet-komarek-z cyklu klapka wspomnień

Romet całkiem dobra nazwa
fajna była na nim jazda
mknął przez ulice i pola
nie był gorszy od motoru

bardzo modny w tamtych latach
czasem psuł się figle płatał
tłumik strzelał silnik warczał
lecz zwyczajnie nam wystarczał

na wyjazdy niedalekie
do roboty czy nad rzekę
ile siły gnał komarek
służył dobrze i lat parę

dziś staruszek jednak jeszcze
czasem widzę go na mieście
jak przemierza swoje szlaki
nie do zdarcia komar taki.

Cieślik Lucyna






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1