Poetry

Arwena


older other poems newer

2 september 2011

dzieci nie przynoszą bociany

niektórym dzieciom
rodzą się niedobre matki
ale ufają bogu
zbiegając na ziemię
w szmacianych trampkach
kaleczą stopy o kamienie
które podrzuca im czas

pokonując odległość
między niebem a domem
piszą listy do rodziców
wierszyki zasłyszane
od aniołów dedykują ojcom
kołysankami które najlepiej
nuci księżyc pod balkonem nocy
usypiają smutek
 
małe dzieci w zaufaniu
opowiadają dorosłym
o życiu jakie ich czeka
nie wierząc w szczęśliwe zakończenie
wracają do nieba
po kamieniach łatwiej wspiąć się do góry






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1