Poetry

BEA


older other poems newer

23 december 2010

WALC

 Na uboczu rozwiana muzyka,
Ktoś próbuje wystukać rytm.
A ja pragnę zatańczyć walczyka,
Jedno z marzeń, lecz nie mam z kim.

Wodzę wzrokiem, bulwary są puste.
Nie brzmi beton od zgrzanych kół.
I uliczki nie błyszczą od luster
Samochodów. Zbyt późno już.

Pod pomnikiem przysiadły gołębie,
Pogruchują co chwilę pod wiatr.
Jakby w myślach czytały najpiękniej
Wytańczony pod niebem mój walc.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1