Poetry

szaloonaM


older other poems newer

10 february 2012

Ten drugi

Szukałem...
Znalazłem...
Czy szukał bym raz jeszcze...?
W zapomnianym polu niemy wiatr.
Kofeine czuć na palcach.
Gdy piszę historię żelaznym atramentem
muszę pamietać, że szukać nie musiałem.

Dzień czerwonym długopisem napisać chciał ostatni
Gdy mrok skarane pragnienia uwalnia...
Strzeż się...
On słyszy, obserwuje jak cień przy Tobie sie snuje.

                                              Karod Cichy.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1